Forum o tematyce fantasy z elementami yaoi (miłość męsko-męska). Nie tolerujesz? Nie wchodź. Daj żyć sobie i innym. Forum przeznaczone dla osób powyżej 17 roku życia. Jeśli masz mniej niż 17 lat wchodzisz na własną odpowiedzialność.
Złudzenie. Tak ma na imię. Nie wiadomo czy to chłopiec czy dziewczyna. Ile ma lat. Skąd się wziął i czego chce. Złudzenie, pojawiające się między drzewami gdy robisz obchód, gdy polujesz. Wydaje ci się, że ktoś cię obserwuję, lecz o tylko Złudzenie. Nie musisz się go bać, nic ci nie zrobi. Jest jak wolny duch. Wędruje samotnie. W swojej inności.
Imię: Maya (w indyjskim: złudzenie)
Wiek: 27 lat
Rasa: hybryda
Klasa: obiekt doświadczalny
Umiejętności:
przetrwanie: 10
język Na'vi: 7
posługiwanie się łukiem: 5
Charakter: Kilka lat życia samotnie w lesie sprawiło że stał się płochliwy, nieufny i niemal zwierzęcy. Przy nim nie można wykonywać zbyt gwałtownych ruchów, aby go nie przestraszyć. Inteligentny i rozumny. Zaradny. Potrafi wyjść cało z niejednej opresji. Przerażają go sztuczne, ostre światła, które kojarzą mu się z przeszłością i godzinami badań. Nie wie czym jest miłość czy nienawiść. Cieszy się z drobnych rzeczy. Nie ma pojęcia o wielu sprawach, ale szybko się uczy. Świat poznaje na swój, sposób- za pomocą prób i błędów. Już wie do czego się nie zbliżać, czego nie wolno jeść czy kiedy grozi mu niebezpieczeństwo. Jak nikt inny zna lasy i wszędzie potrafi znaleźć dla siebie pożywienie i nocleg.
Wygląd: Z pozoru przypomina człowieka. Hermafrodyta. Ma jasne, długie włosy, które farbuje znalezionymi w lesie naturalnymi barwnikami na różne kolory, upodabniając się do ukochanej przez siebie leśnej zmory- Rahimi o ciemno różowych łuskach. Swoją skórę zazwyczaj naciera mlekiem z pnia jednego z leśnych drzew, dzięki czemu zabarwia się na mleczny odcień i nie widać ciemniejszych, błękitnych pręg, których tak nie lubi. Dodatkowym atutem jest słodki, żywiczny zapach, który leśne zwierzęta mylą z zapachem tutejszej roślinności. Jest smukły i niezbyt wysoki. Ma błękitne oczy, prosty nos i kształtne, pełne wargi stworzone do pocałunków. Długi warkocz z Tsaheylu sięga mu aż do ud. Jego jedynym ubiorem jest skórzana przepaska zawieszona na biodrach i kilka bransoletek na kostkach i nadgarstkach oraz naszyjniki opadające na pierś. Ozdobne, kolorowe kamyki, kostki i pióra chrzęszczą cicho przy każdym ruchu.
Dodatkowe: Maya, a właściwie Obiekt 626 jest jednym z tajnych obiektów doświadczalnych.
Gdy przybyła na Pandorę pierwsza ekspedycja do pozyskania unoptanium, w sekrecie zaczęto badać Na'vi i robić na nich doświadczenia medyczne. Nie tylko tworzono Avatarów, ale także próbowano połączyć ludzkie DNA z DNA rdzennych mieszkańców tej planety w celu uzyskania człowieka silniejszego, wytrzymalszego i dostosowanego do życia w tej toksycznej atmosferze. Po wielu próbach w końcu udało się stworzyć komórkę, z której powstał zarodek będący w stanie przeżyć więcej niż kilka godzin.
Płeć Obiektu ukształtowała się dopiero po kilku miesiącach. W późniejszych latach odkryto, że zegar biologiczny Mayi zatrzymał się mniej więcej między 17 a 19 rokiem ludzkiego życia i od tego czasu niemal wcale się nie starzeje. Nie jest wiadome czym jest to spowodowane. Jest silniejszy, zwinniejszy i szybszy. Dodatkową rzeczą jaką różni go od zwykłego człowieka jest to, że jego płuca są przystosowane do oddychania powietrzem Pandory, posiada warkocz z Tsaheylu, a jego krew jest niebieska. Po tym jak wybuchła wojna ZPZ z Na'vi i opuszczono większość z korporacyjnych baz, w laboratorium w którym przetrzymywano Mayę wybuchł pożar. Spłonęło wszystko, co dotyczyło tajnych badań. Zginęło mnóstwo ludzi. Na szczęście Mayi udało się uciec i ukryć w dżungli. Nikt go nie szukał, bo nikt nie wiedział o jego istnieniu. Początki były bardzo, bardzo trudne, lecz w końcu nauczył się przeżyć samotnie w pełnym niebezpieczeństw lesie. Potrafi się schować niemal wszędzie, lubi z ukrycia obserwować ludzi i Na'vi, podchodząc blisko do ich siedlisk, dzięki czemu dużo się nauczył o życiu i zwyczajach. Nauczył się wyrabiać podstawowe narzędzia i posługiwać się łukiem.
Upodobania: Uke
[jeśli przesadziłam z tą hybrydą, mówcie. przyszło mi do głowy, że ludzie na Pandorze mieli tak zaawansowaną technologię (no przecież sklonowali Na'vi!) to nie meli by problemu ze stworzeniem takiej istotki jaką jest Maya]
Ostatnio edytowany przez Maya (2013-03-14 22:47:54)
Offline
Gość
Ciekawy pomysł :) Choć Obiekt 626 kojarzy mi się z filmem animowanym Disneya xD I w karcie chyba chodziło o hermafrodytę, uciekło Ci "r" :P
Gość
Polecam się :P I w sumie chętnie też wąteczek bym pociągnęła, jeśli masz ochotę ^^
Gość
To ja mam nawet pomysł! :D I nawet mogę zacząć xD Ach, szaleję dzisiaj, jak nic... xD
Gość
No to już :P