Rzecz dzieje się we współczesnych Stanach Zjednoczonych, w znanym nam zapewne mieście, stolicy stanu Massachusetts, Bostonie. Zazwyczaj nic niezwykłego się tu nie dzieje. Jednak czasami miasto to staje się areną, na której Dobro walczy ze Złem i to całkiem dosłownie. Bowiem wśród zwykłych mieszkańców zdarzają się również tacy, którzy tak do końca zwykli nie są. Mówiąc w skrócie: są super. Superbohaterami, albo Superzłoczyńcami. Ludźmi obdarzonymi niezwykłymi mocami. Dzięki nim spokojne zazwyczaj miasto nawiedzają nieznanego pochodzenia potwory, ogromne roboty, czasem nawet kosmici. Ale nie martw się. Bohaterowie są wśród nas i na pewno zapanują nad występkiem. A może tym razem to Zło będzie tryumfować?
Na co dzień każdy z nich żyje, jak normalny człowiek. Pracują, uczą się, zajmują domem. Nic niezwykłego, prawda? Zastanawiasz się pewnie, skąd biorą się tacy ludzie. Rodzą się, jak każdy z nas. Kiedyś swoje umiejętności musieli szlifować sami, jednak w dzisiejszych czasach powstała placówka, gdzie mogą to robić pod okiem starszego, bardziej doświadczonego pokolenia. Domus Viribum to szkoła dla dzieci obdarzonych nadnaturalną mocą. Tu mogą poznawać swój dar i rozwijać go, nie narażając pozostałych obywateli na straty. Oczywiście jest to instancja nieistniejąca dla zwykłego człowieka. Dostać się do niej mogą tylko spadkobiercy poprzednich pokoleń. Znajduje się w ukryciu, głęboko pod miastem. Prowadzi do niej kilka dróg, każda odpowiednio strzeżona. Chcesz się tam dostać? Bez odpowiedniego daru nie dasz rady. Wybacz, wstęp tylko dla elity.