Imię: Zoca

Wiek: 17 lat

Rasa: demon

Wybrana cecha rasy: demoniczna forma

Klasa: złodziej

Umiejętności:
Uwodzenie 15
Kradzież 5
Zmiana płci 10
Perswazja 11
Magia 3

Charakter: Zoca to typowy, uroczy chłopiec z kompleksem Piotrusia Pana. Nieśmiały i ujmujący, gdy czegoś chce, uparcie dążący do celu. Cichy i spokojny, wręcz małomówny, a czasem melancholijny. Mimo to potrafi postawić na swoim, gdy na czymś mu zależy. Często działa instynktownie.

Wygląd: sto siedemdziesiąt centymetrów jasnoskórego ciała bez choćby grama tłuszczu, czy jakiejkolwiek skazy – na całe szczęście życie oszczędziło mu głębokich ran. Włosy posiada śnieżnobiałe, czym wyróżnia się z tłumu, ładną buzię i szare oczęta. Można by go bardziej porównać do anioła, choć zdecydowanie nie ma z nimi nic wspólnego.

Dodatkowe informacje: Wspomniany chłopaczek nie jest tak zwykłym demonem, jakby się mogło wydawać, jest on bowiem zmorą. Nocami nawiedza różnorakie mieszkania, bądź bezdomnych, sadowi się na piersiach śpiącej osoby, przyciska piersi kolanami i powoduje uderzenie krwi do głowy. W ten sposób pozbawia powoli tchu swoją ofiarę. Żywi się krwią wypływającą z nosa duszonego delikwenta, bądź nacina ostrymi zębami żyłkę na skroni. Nocą Zocą kieruje silny instynkt, dlatego kierowany pragnieniem pożywia się co noc, przybierając swoją demoniczną formę. Jego oczy tracą tęczówki i źrenice, stając się bardziej wyłupiaste, nienaturalnie błyszczące w ciemnościach, a twarz zdobi chorobliwie szeroki uśmiech pełen ostrych, igłowatych zębów. Rankiem jednakże nie pamięta nic z wydarzeń rozgrywających się po zmroku, więc zasadniczo nie zdaje sobie sprawy z tego, kim jest.

Upodobania: Uke

o rany. aleś ty cudny *__* aczkolwiek twoja demoniczna forma trochę mnie przeraża. hahahaa.

Aj tam przeraża. Trzeba go utemperować i wykorzystać jego zabójcze zdolności :D

Lu tylko by wykorzystywał... Jimmy taki nie jest! Chociaż... jakby tak się zastanowić  xDD

No Lu tak, Lu nie należy do sentymentalnych ani uczuciowych xd A mając do czynienia z Zocą to pewnie by wykorzystał i jego zdolności i jego urodę xd

Jego demoniczna forma miała przerażać ^^ Więc cieszę się, że wyszło tak, jak planowałam.

co powiesz na wątek? jestem też autorką Jamesa, ale na razie mam przerwę xDD

Bardzo chętnie ^^

a jakiś pomysł na początek? mogłabym nawet zacząć, tylko musisz mi pomóc...

Skoro Agniel handluje żywym towarem, to może Zoca trafi do grona najnowszych nabytków wystawionych na sprzedaż? Jest obecnie bezdomny, więc nie trudno byłoby go złapać. A Vipera mógłby uznać, że białowłosy za bardzo mu się podoba, żeby go sprzedać - oczywiście z małą pomocą uroku osobistego Zoci. ^^ Co myślisz?

mrrr ;> podoba mi się xD dobra. to daj mi chwilę. muszę obmyślić jak to napisać xDD

Nie ma sprawy :)

uf, uff... rozpoczęte (jeszcze w międzyczasie wysłali mnie na mycie talerzy <___< niewdzięcni) mm nadzieję że przypasi